Tegoroczny SCPMK miał rekordową obsadę w ciągu dziesięciu lat historii. Proste zasady i brak kwalifikacji, a przy tym solidna organizacja (od zeszłego roku nowa piaskowa nawierzchnia) powodują, że chętnych do startu w tym wydarzeniu nie brakuje.
Od początku tej imprezy, jej celem jest porównanie nie tylko talentu, ale i stopnia przygotowania wszystkich młodych koni, będących w treningu na terenie Polski. Stąd jedyną kategorią ocenianą na styl są 4-latki. W pozostałych, o zwycięstwie decydują niełatwe wymagania parkurowe.
W sposobie oceny 4-latków wprowadzono w tym roku modyfikację. Teraz, nie jest to jedna, wspólna ocena, ale trzy niezależne, od trzech różnych sędziów patrzących na konie z różnych miejsc. System na pewno wymaga jeszcze modyfikacji, ale organizator chce rozwijać go w przyjętym w tym roku kierunku.
W kategorii 4-latków wystartowało aż 47 koni. Komisja stylu w składzie: Andrzej Matławski, Andrzej Gołaś i Adam Jończyk, najwyżej oceniła wyhodowanego w Stadninie Koni nad Wigrami wałacha Coldwater (Carambole x Colandro). Konia dosiadał Jacek Zagor.
W 5-latkach, w których do rywalizacji przystąpiło aż 70 koni, po trzech parkurach czyste konto zachowało tylko sześć. W rozgrywce na czas najlepszy okazał się Laverino (L’Aveau x Sandro Boy) należący do Anny Piwońskiej, a zaprezentowany przez Tomasza Miśkiewicza.
W 6-latkach do startu przystąpiło 38 koni i prawie połowa z nich zachowała czyste konto przed niedzielnym finałem. Sam finał okazał się na tyle trudny, że zerowy wynik miały ostatecznie tylko dwa konie: Focus, dosiadany przez Angelikę Ojczenasz i Willie dosiadany przez Pawła Kalicińskiego. Oba urodziły się w Polsce. Rozgrywkę wygrał Focus. Ten, przez swoich hodowców Małgorzatę i Tomasza Siergiej został zapisany do księgi oldenburskiej. Właścicielką jest dosiadająca go amazonka. Być może to początek kolejnej, dobrej promocji konia ze stadniny Red Wine przez tę amazonkę (w maju do stajni Tops został sprzedany jeżdżony przez Angelikę Casquell).
Wiceczempion Willie też jest własnością swojego jeźdźca, Pawła Kalicińskiego. On przez hodowcę zapisany jest w polskiej księdze SP.
Jeszcze nigdy do tej pory, tak licznej obsady nie miała kategoria koni 7-letnich. Wystartowało w niej 30 par. Cztery 7-latki pokonały wszystkie parkury bezbłędnie, kolejne cztery przez trzy dni zrobiły tylko po zrzutce. To pokazuje, że wszystkie one z powodzeniem będą wkrótce startować w krajowych Grand Prix i konkursach zaliczanych do LR.
Najlepszy w rozgrywce okazał się Conthargos (Conthargos x Quidam’s Rubin) dosiadany przez Grzegorza Psiuka. Należy on do MJT Stajnia Marcelewo. Czy zrobi on taką karierę, jak MJT Nevados S? Przekonamy się o tym za kilka lat.
Szymon Tarant